Każdy zawodnik, który startuje w dogfrisbee doskonale zna prace Adriany Jaworskiej. Ada nie dość że jest utytułowanym zawodnikiem dogfrisbee, czynnie bierze udział we wszystkich zawodach, to dodatkowo sędziuje starty innych i jeszcze ma czas na zrobienie reportaży!
Fotografowanie podczas zawodów psich sportów to coś zupełnie innego niż pozowane sesje zdjęciowe. Nie mamy możliwości wpływać na ruch zawodnika i psa, na tło, nie możemy poprosić o powtórzenie danego elementu i często musimy się mierzyć z niekorzystnym światłem. Ale to też wspaniała okazja do stworzenia pięknych sportowych reportaży i pamiątek ze startów, dla zawodników. Jest kilka tipów, które warto znać, by robić takie zdjęcia lepiej.
1. POZNAJ REGULAMIN FOTOGRAFOWANEJ KONKURENCJI
Tak, aby wiedzieć czego spodziewać się na ringu, które momenty są szczególnie ważne. W większości psich sportów, te kluczowe chwile dzieją się bardzo szybko (dana figura w dogfrisbee, pokonanie przeszkody w agility, samo pokonanie toru przez jednego psa na flyballu). Bez znajomości przebiegu tych ćwiczeń, fotografując „na pałę” ominie Cię wiele okazji do pięknych kadrów. Oraz – może się okazać, że jakieś wykonania, które są widowiskowe dla laika, pokazują jednak błędy, nie spodobają się więc zawodnikom.
Dowiedz się też, jaki jest rozkład ringu na danych zawodach. Na obedience czy IGP – które ćwiczenia odbywają się w którym miejscu i w którą stronę. Na frisbee w konkrecjach technicznych – w którą stronę pola zawodnicy rzucają. Na agility poznaj z grubsza rozkład toru. Czasem aby to ocenić trzeba po prostu poobserwować przebiegi kilku pierwszych psów.
2. WYBIERZ ODPOWIEDNIE MIEJSCE DO FOTOGRAFOWANIA
W tym celu po pierwsze trzeba spełnić pkt wyżej, czyli poznać co, w jakiej kolejności i w jakich miejscach dzieje się na polu startowym. Raczej nie możemy się przemieszczać z aparatem podczas trwania startu, w większości sportów zwyczajnie nie zdążymy (wyjątkiem może być tu posłuszeństwo sportowe i sporty obrończe, gdzie same ćwiczenia dzieją się szybko, ale są jednak przerwy miedzy nimi) dlatego trzeba się zdecydować z którego momenty przebiegu i z jakiej strony chcemy zrobić zdjęcia. Np. z jakiej przeszkody na agility, na obedience jakie ćwiczenia są dla nas najciekawsze. Tutaj mamy utrudnioną sprawę w przypadku freestyle na dogfrisbee i dogdance, bo układ prezentowany przez każdą parę jest inny. Ale dobrym tipem jest znajomość faktu, że zawodnicy chcą robić ważne figury przodem lub bokiem do sędziów, tak żeby dobrze je widzieli. Strona pola z której siedzą sędziowie jest tutaj w większości bardziej korzystna dla fotografa.
Zdecyduj czy chcesz fotografować psa, który porusza się równolegle do Ciebie, czy biegnie na wprost. Tu musimy też wziąć pod uwagę możliwości sprzętu, którym dysponujemy, czy autofocus nadąży.
Zwróć też uwagę na warunki atmosferyczne i tło. Czasem słońce lub jego brak nam przeszkadza i możemy jedynie się do tego dostosować, ale czasem odpowiednio wybierając stronę z której fotografujemy, możemy dodać naszym zdjęciom klimatu. Tło podczas zawodów bardzo rzadko bywa zjawiskowe. W większości są na nim bannery sponsorów, publiczność, czasem jakieś budynki. Ja zdjęcia z zawodów traktuję w jak reportaż. Robię zdjęć dużo, w obróbce nie dopracowuję zdjęć aż tak jak podczas sesji. Rzadko usuwam rzeczy z tła, w większości przymykam na nie oko, jeśli nie są bardzo drażniące, a obiektyw i odległość od tła pozwalają mi na wystarczające rozmycie. Nie ukrywajmy jednak, najlepsze zdjęcia to też te, na których mamy szczęście co do tła.
I bardzo ważne – dowiedz się jak blisko możesz podejść, gdzie nie możesz się ustawić, bo będziesz przeszkadzać. Możesz zapytać o to sędziego, organizatora lub zawodników.
3. ZWRÓĆ UWAGĘ NA CZŁOWIEKA
Wybierając docelowe klatki w obróbce nie tylko patrz na psa, ale również na ustawienie handlera (jeśli na danym zdjęciu jest). Na jego minę, postawę ciała itp. Zdarza się niestety, że psy wychodzą w danym jęciu pięknie, ale człowiek np. akurat wydawał psu komendę, zrobił jakiś grymas, podnosił się z niskiej pozycji i nie wygląda szczególnie zjawiskowo. To szczególnie ważne na zdjęciach z freestylu w dogfrisbee, gdzie ludzie i ich ruch są integralną częścią występu. Ale w każdym sporcie źle trafiona klatka z niekorzystnym ustawieniem człowieka, może sprawić, że zdjęcie mimo potencjału nie będzie dobrze odbierane.
Ten punkt ma też drugi aspekt – sport z psami to nie tylko ćwiczenia, ale też masa emocji w całej otoczce startów. Momenty w których przewodnik nagradza psa, schodzi radośnie z ringu, czy wchodzi na niego i szykuje się w skupieniu do występu, czy poza polem startowym wspólnie cieszy się z przebiegu z przyjaciółmi, czasem Ci znajomi mu żywo kibicują itp. Jako fotograf bądź otwarty i czujny na takie momenty, bo zdjęcia z nich są wspaniałymi pamiątkami.
Bartek Cisek
Redaktor
Od 2015 roku zajmuje się fotografią. Chwilę przed fotografią, bo w 2013 r. zaczął pracę z pierwszym psem. Łączy obie te pasje i tym samym zajmuje się od dobrych kilku lat fotografią psów.
Prywatnie, od ponad dwóch lat posiada już dwa psy. Jeden to 10. Letni Cocker spaniel Bruno. Drugi, to 2.5 letni Border Collie Bounty. Od roku są czynnymi zawodnikami dogfrisbee. Przygotowują się również do startu w Obediencie, czyli sportowym posłuszeństwie.