Szkolenie psów towarzyszy mi od dobrych kilku lat. Naukę sztuczek zaczynałem od totalnej łatwizny, kończąc na bardzo zaawansowanych sztuczkach. Z czasem, zauważyłem, że wiele z nich mogę z powodzeniem wykorzystywać w fotografii, bądź też uczyć konkretnych zachowań, aby moje zdjęcia były atrakcyjniejsze.

Chciałbym Wam dziś pokazać moje ulubione sztuczki, które wykorzystuję prawie na każdej sesji zdjęciowej z moimi psami, bądź ze szkolonymi psami znajomych.

 

1. POŁÓŻ GŁOWĘ

Zaczniemy od takich, które na spokojnie może robić szczeniak, jak również pies w podeszłym wieku.
Kładzenie głowy, to jedna z tych sztuczek, które wyglądają doskonale na zdjęciach i są banalnie proste do nauczenia. Możemy ją z powodzeniem wykorzystywać w podstawowej wersji, czyli pies leży na ziemii i kładzie głowe. Ja tę sztuczke wykorzystuję często, kiedy Bounty stoi w jakichś zaroślach/liściach i chce, aby obniżył nieco głowę.

 

2. OPIERANIE PRZEDNICH ŁAP 

Wciąż sztuczka, należąca do tych łatwych w nauczeniu i bezpiecznych. Opieranie łapek na komende to również sztuczka, którą można z powodzeniem wykorzystwać do zdjęć! Wygląda banalnie, ale przy odpowiednim uchwyceniu i dobrej miejscówce  daje bajeczne efekty. Możemy też ją wykorzystać do tego, aby psiak oparł łapki o swojego właściciela, co pozwoli nam uchwycić więź, jaka między nimi się tworzy.

3. PODAWANIE ŁAPY

No przyznajcie się, który pies nie potrafi podawać łapy? Banalna sztuczka, którę możemy wykorzystać na kilka sposobów. Pierwszy jest taki, że opiekun wraz ze swoim pupilem siadają przed naszym obiektywem i psiak przybija mu „piątkę”. Możemy też z łatwością stworzyć bardzo ciekawy portret naszego psiaka samemu. Prosimy go, aby podał nam łapkę i z pomocą obiektywu szerokokątnego wykonujemy klimatyczną fotografię z naszego punktu widzenia. Jeśli psiak potrafi, możecie też go poprosić o położenie głowy na Waszą dłoń, która trzyma jego łapkę.

4. WSTYDŹ SIĘ!

Z tego zestawienia, ta sztuczka jest najtrudniejsza do nauczenia i wymaga poświęcenia kilku sesji treningowych, aby osiągnąć porządany efekt. Efekt końcowy jednak wynagrodzi Wam cały czas, który poświęciliście na jej naukę! Jeśli psiak już ją zna w podstawowej konfiguracji, czyli w siadzie, to możecie ją wykorzystać, np. kiedy leży i kładzie głowę na ziemi, co będzie potęgować ultra słodki efekt końcowy! 

5. PRZYTULANIE DRZEWA LUB INNEGO PSA

Tu już mamy wyższą szkołę jazdy. Przytulanie drzewa wymaga już od psa nieco wiekszej sprawności fizycznej. Nie rzadko drzewa, które wykorzystuję nie posiadają nisko gałęzi, przez co pies musi użyć swoich mięśni aby wytrzymać w tej pozycji i nie zjechać na ziemie jak po rurce. Nauka tej sztuczki nie jest trudna, ale pamiętaj, że jest już bardziej angażująca i potrzeba więcej powtórek, aby ciało psa było w stanie się „zamrozić”. Przy przytulaniu drugiego psa, należy pamiętać, że obydwa psy muszą się znać i szanować. Nie polecam wykonywać tę sztuczkę z nowo poznanym psem, bo może się różnie skończyć.

Powyższe sztuczki są tylko namiastką tego, co możecie nauczyć swojego psa. Jeśli psiak jest już biegły w wykonywaniu danych sztuczek, możesz próbować je łączyć, np. Kładzenie głowy i wstydź się. Pamiętaj proszę, że każdy pies jest inny. Jeden będzie się uczył wolniej drugi szybciej. Na jednego opisana w internecie metoda nauki będzie skuteczna, a na innego będziecie musieli znaleźć swój własny sposób. Zawsze na pierwszym miejscu stawiajcie radość ze wspólnej pracy. 

Odpowiednie przygotowanie do psiej sesji zdjęciowej to podstawa! Przygotowaliśmy dla Ciebie zestaw kart PDF, które pomogą Ci tak zaplanować sesję, żeby efekty wręcz przerosył Twoje oczekiwania!

Podaj maila, na którego wyślę Ci karty już teraz 🙂 

POTWIERDZENIE

 

Bartek Cisek

Bartek Cisek

Redaktor

Od 2015 roku zajmuje się fotografią. Chwilę przed fotografią, bo w 2013 r. zaczął pracę z  pierwszym psem. Łączy obie te pasje i tym samym zajmuje się od dobrych kilku lat fotografią psów.

Prywatnie, od ponad dwóch lat posiada już dwa psy. Jeden to 10. Letni Cocker spaniel Bruno. Drugi, to 2.5 letni Border Collie Bounty. Od roku są czynnymi zawodnikami dogfrisbee. Przygotowują się również do startu w Obediencie, czyli sportowym posłuszeństwie.