Tegoroczna Jesień obdarzyła nas wyjątkowo pięknym klimatem i pogodą. Niesamowity krajobraz jaki możemy podziwiać możemy wykorzystać jako genialny plener do zdjęć! Jeśli nie wyciągnęliście jeszcze swoich aparatów i psiaków na jesienne zdjęcia, to mam dla Was garść inspiracji na psie portrety.

Tak jak wcześniej wspomniałem, post ma na celu Was zainspirować, tak jak ja inspiruję się różnymi portalami typu PINTEREST czy INSTAGRAM. Nie musicie robić zdjęć 1:1 takich samych, bo powielane zdjęcia nie będą pozytywnie odbierane jeśli ktoś już gdzieś wcześniej widział takie.

 

1. TRZYMANIE LIŚCI W PYSKU

Zacząłem od bardzo trudnej ale niesamowicie efektowej fotografii. Bounty jest nauczony trzymania różnych przedmiotów, jednak z liśćmi było o tyle trudno że są dużo cieńsze niż wszystkie inne rzeczy, na których do tej pory był uczony, więc miał ekspresowy kurs  podczas sesji. 😂
Nie polecam jednak w ten sposób tego robić jeśli Wasz psiak zna tylko trzymania znanego mu przedmiotu. U Bountiego wystarczyło pokazać o co chodzi i że wymagam tego samego co na pilocie, czy długopisie.

 

2. LIŚĆ NA GŁOWIE PSA

No powiedzcie, czy to nie jest przesłodkie? Bardzo lubię tego typu fotografie, gdzie jedno oko jest delikatnie przysłonięte, a drugie w 100% przyciąga uwagę odbiorcy.
Drugiego oka natomiast musimy się doszukać i mimo że jest nieco zasłonięte, wciąż widać błysk!

 

3. SZALIK NA SZYI PSA

Jesień to odpowiednia pora od wykopanie z czeluści szafy czapek, szalików i kominów. Niezależnie od tego, czy jest Wam już potrzebny, możecie zabrać go ze sobą na sesje i założyć psiakowi na szyję. Jest to super motyw nawiązujący do zbliżającej się zimy, ale też można fajnie dopasować kolorystycznie do otaczającej kolorystyki!

 

4. ZABAWA LIŚĆMI  

Zabawa w łapanie liści to super pomysł na przerywnik między nudnymi portretami, którą też możemy wykorzystać do zdjęć. Pamiętajcie jednak, że tak jak wszystko, tak i zabawa liśćmi musi być z umiarem i trzeba wiedzieć kiedy powiedzieć KONIEC bo możemy psa bardzo uzależnić od tego rodzaju aktywności.

5. PARA LIŚCI ZAMIAST USZU

Na sam koniec, jedno z moich ulubionych jesiennych portretów psów. Zdecydowanie mają w sobie swój urok i dodają psiakom niesamowitego wyrazu ❤️ Możemy kombinować z kształtami liścmi, jeśli mamy duży wybór. Nie ma tu reguły, ogranicza Was tylko Wasza wyobraźnia! 🍂

 

Mam nadzieję, że zbudziłem w Was odrobinę kreatywności i po przeczytaniu tego posta macie w głowie kadry, które jeszcze dziś pójdziecie wykonać do pobliskiego lasu! Śpieszcie się, bo zostało już niewiele czasu na wykonanie jesiennych kadrów, a pogoda jak nigdy, jest bardzo sprzyjająca! 

 

Bartek Cisek

Bartek Cisek

Redaktor

Od 2015 roku zajmuje się fotografią. Chwilę przed fotografią, bo w 2013 r. zaczął pracę z  pierwszym psem. Łączy obie te pasje i tym samym zajmuje się od dobrych kilku lat fotografią psów.

Prywatnie, od ponad dwóch lat posiada już dwa psy. Jeden to 10. Letni Cocker spaniel Bruno. Drugi, to 2.5 letni Border Collie Bounty. Od roku są czynnymi zawodnikami dogfrisbee. Przygotowują się również do startu w Obediencie, czyli sportowym posłuszeństwie.