Obserwując Wasze profile na Instagramie oraz odpowiadając na pytania, które dostaję, wyłapałem kilka najczęściej powtarzających się błędów, które utrudniają Wam fotografowanie psów. W tym artykule przedstawię te błędy oraz powiem jak ich unikać i w konsekwencji robić lepsze zdjęcia.

BRAK PODSTAWOWEGO WYSZKOLENIA PSA

Fot. @btheshots

 

Bardzo często w komentarzach pod zdjęciami, które wrzucam mogę przeczytać:

„mój pies tak nie pozuje”

„mój tak nie wysiedzi w miejscu”

„mój nie lubi zdjęć, ucieka przed aparatem”

Brzmi to tak jakby Mejz urodziła się z talentem do pozowania a oczywiście tak nie jest. Poświęciliśmy dużo czasu na wspólne treningi i ćwiczenia. Byliśmy na szkoleniach z psiego posłuszeństwa oraz cały czas szlifujemy umiejętności.

Dzięki temu zdjęcia są przyjemnością zarówno dla mnie jak i dla niej.

Zatem jeżeli Twój pies „tak nie pozuje” to wybierz się na szkolenie z psiego posłuszeństwa, poświęć czas na obejrzenie poradników na YouTube czy czytanie blogów na ten temat a następnie zastosuj wiedzę w praktyce.

 

Za absolutną podstawę na sesji uważam następujące umiejętności:

  • zostawanie psa w miejscu kiedy my się lekko oddalamy, żeby zrobić zdjęcie,
  • siad, waruj, stój.

 

Oczywiście każdego psa trzeba się nauczyć. Zrozumieć jego zachowanie i przewidywać pewne okoliczności. Dlatego warto wybrać się na szkolenie gdzie pod okiem specjalisty wskoczycie na wyższy poziom Waszej współpracy.

Jak już wielokrotnie wspominałem, Mejz kojarzy aparat ze świetną zabawą, po kilku zdjęciach dostaje swoją ulubioną zabawkę i razem się nią bawimy. Dzięki temu wie, że zdjęcia = ekstra zabawa.

 

 

ZBYT DUŻE OCZEKIWANIA WZGLĘDEM PSA

Fot. @fotoblysk

Widzisz wiele pięknych psich zdjęć na Instagramie. Myślisz sobie „muszę z moim tak spróbować”. Wychodzicie na spacer, próbujecie i… nie wychodzi.

Wtedy u wielu osób narasta frustracja. Na psa narzucana jest podświadomie presja co skutkuje negatywnym nastawieniem, które pies zakoduje jako powiązane z tym co trzymasz w ręce – aparatem.

Dlatego poświęć czas na trening z psem, zacznij od małych rzeczy. Stopniowo wdrażaj nowe elementy, żeby oswoić psa z zadaniami.

Weź aparat na zewnątrz, trzymaj go ze sobą podczas ćwiczeń, które sprawiają psu radość. Dzięki temu nie będzie kojarzył tego urządzenia jako coś strasznego ale jako element, który oznacza świetnie spędzony czas.

Pamiętaj, że jeżeli widzisz jakieś niesamowite sztuczki na Instagramie to nie są one wrodzonymi umiejętnoścami psa ale są efektem treningów. Dlatego nie oczekuj od Twojego psa takich rzeczy skoro tego nie ćwiczyliście.

Działaj metodą małych kroczków.

 

 

ZŁY CZAS NAŚWIETLANIA

Fot. @fotoblysk 

Skoro poruszyliśmy najważniejsze tematy związane z współpracą z psem, teraz czas pochylić się nad technicznymi aspektami.

Jednym z najczęstszych błędów jest źle dobrany czas naświetlania w psiej fotografii.

Psy to ruchliwe stworzenia. Dlatego powinniśmy dobrać taki czas naświetlania, który pozowli zamrozić ruch.

Nie wykorzystuj za wszelką cenę najmniejszej czułości ISO kosztem czasu naświetlania. Lepiej mieć nieco zaszumione zdjęcie (które można przecież odzszumić) ale ostre i wyraźne.

Nie ma jednego, właściwego czasu naświetlania. Ale w dynamicznych scenach, kiedy pies biega i skacze wykorzystuję czas minimum 1/1600s.

W bardziej statycznych pozach schodzę na trochę dłuższe czasy ale staram się trzymać wartości nie mniejszej niż 1/320s. Kto wie kiedy pies może wykonać ciekawy ruch na zdjęciu.

 

 

NIEODPOWIEDNI TRYB OSTROŚCI

Kiedy pies się przemieszcza i wykonujemy dynamiczne zdjęcia należy pamiętać również o odpowiednim trybie ostrości.

Wykorzystaj do swoich zdjęć tryb śledzący. Czyli kiedy lekko wciśniesz spust migawki, system AF będzie podążał ostrością za wskazanym obiektem.

PAMIĘTAJ! Mimo, że ustawisz tryb śledzący ruch to lepiej wskazać aparatowi obszar, w którym ma wykrywać ruch.

Nie korzystaj z wszystkich punktów ale określ strefę, którą będziesz śledzić poruszającego się psa.

Fot. @btheshots

 

 

ŹLE DOBRANY OBIEKTYW

Obiektyw należy dobrać do zdjęć, które wykonujemy. Jest to zależne od efektu jaki chcemy osiągnąć.

Dlatego podam kilka przykładów obiektywów i ich zastosowania.

 

TELEOBIEKTYW (np. 70-200mm)

Fot. @fotoblysk

Taki obiektyw stosuje się głównie do zdjęć w ruchu, kiedy pies wykonuje ćwiczenia czy biega po łące nie musimy stać w małej odległości tylko swobodnie możemy fotografować go z większych odległości. Tego typu obiektywy głównie wykorzystywane są w fotografii sportowej dlatego zazwyczaj mają szybki Auto Focus a przez to lepiej śledzą ruch.

OBIEKTYW PORTRETOWY (np. 85mm)

Fot. @fotoblysk

Fot. @fotoblysk

To głównie obiektywy stałoogniskowe, którymi fotografujemy z nieco mniejszych odległości. Głównie za ich pomocą wykonujemy bardziej statyczne zdjęcia ale niektóre z nich, które są wyposażone w lepszy system AF poradzą sobie również w dynamicznych scenach.

Jednak brak zoomu utrudnia nieco fotografowanie w ruchu.

Dlatego osobiście głównie wykorzystuję go do statycznych ujęć portretowych.

 

 

OBIEKTYW SZEROKOKĄTNY (np. 16mm)

Fot. @btheshots

Fot. @fotoblysk

To obiektyw do zadań specjalnych. Zazwyczaj występuje w formie zoomu (np. 16-35mm). Umożliwia nam sfotografowanie psa z mniejszych odległości i uzyskanie nietypowej, lekko zniekształconej perspektywy co wygląda bardzo ciekawie.

Musisz pamiętać o tym, że użycie tego obiektywu wymaga podejścia do psa na małą odległość.

Wyjątkiem jest fotografowanie psa na tle krajobrazu.

 

 

PODSUMOWANIE

 

To najczęściej popełniane błędy w psiej fotografii. Pamiętaj, żeby zacząć od podstaw i lepiej zrozumieć psa. To podstawa do wszelkich kolejnych działań.

Nie zapominaj również o kwestiach technicznych. Przemyśl jakie zdjęcia chcesz wykonać, dobierz odpowiednie parametry oraz wykorzystaj obiektyw, który ułatwi Ci fotografowanie i do dzieła!

Powodzenia!

Michał Kula

Michał Kula

Założyciel i Redaktor Naczelny

Od niemal 10 lat fotograf z zawodu oraz pasji. Prowadzi bloga fotograficznego i kanał na YouTube FotoBlysk.com poświęcony fotografii.

Dzieli się z Widzami wiedzą i inspiracją z zakresu fotografowania. Do tego czasu w jego kursach wzięło udział już ponad 2500 osób a kanał subskrybuje 70 000 pasjonatów fotografii.
Od pewnego czasu szczęśliwie dzieli życie z Mejz – suczką rasy Border Collie, która rozbudziła w nim pasję do psiej fotografii oraz wspólnych treningów.